Klimaty wnętrzarskie

Miał być blog o fotografiach które zrobiłam ale jednak zmieniam formę i będzie o tym co mnie interesuje.
Chciałam pokazać Wam moją łazienkę. Długo czekałam na jej wykończenie, ale się doczekałam. Nie wszystko szło gładko. Początkowo mieliśmy problem gdzie w naszym domu zrobić łazienkę. W dworkach nie było łazienek. Wiem to zaskakujące. Z barku miejsca musieliśmy zrobić ją przy salonie. Ze względu na jej umiejscowienie postanowiłam, że powinna być elegancka.
Łazienka jest długa a dość wąska. Bardzo chcieliśmy żeby stała w niej  wanna i prysznic. Była to kolejna kłopotliwa kwestia. Podczas remontu mieliśmy wiele niespodzianek. Wybijając otwór na okno, wymierzyliśmy wszystko, wstawiliśmy okno no i ... okazało się że nie będzie ono na środku. Ściany które już tam były miały takie odchylenia od pionu, że po wyrównaniu ich okno wypada bliżej lewej strony. :(
Gdybym chciała opowiedzieć wszystkie perypetie czytałybyście to kilka godzin.
A o to i moja łazienka, znajomi mówią że jest glamour.

Czuję się w niej wyjątkowo! Uwielbiam spędzać w niej czas.